www.naszerodowody.fora.pl

Jolanta Krawczyńska · Gość

Jaki pan, taki kram

Platforma Obywatelska, jak żadna inna partia, obdarzona jest wieloma błaznami, ponieważ od początku postawiła na ilość, a nie na jakość. Prym wiedzie w tym poseł Palikot. Szkoda tylko, że to wszystko jest robione w ramach tuskowego "taniego państwa", za pieniądze podatników. W ramach tegoż "taniego państwa" w kancelarii premiera sztab ludzi pracuje nad wizerunkiem szefa, nad propagandą sukcesów rządu, co prawdopodobnie będzie mieć dodatni wpływ na promowanie Donalda Tuska na przyszłego prezydenta.

Nie wyobrażam sobie takiej głowy mojego państwa, którą kierowałaby szyja obcego państwa, a to byłoby nieuniknione. Powstała też w Sejmie komisja pod nazwą "Przyjazne państwo", której przewodniczącym jest właśnie ten sam Palikot, nieprzyjazny dla każdego, kto broni polskiej racji stanu. Już kilka miesięcy działa ta komisja i nic pozytywnego się z niej nie wykluło. (...) Wszyscy zajmują się wszystkim, tylko nie tym, co potrzeba.

Pan premier publikuje raporty o swoim nieskazitelnym zdrowiu, zamiast o efektach swojego rządu, których - jak wiemy - brak. Media, a szczególnie TVN, od kilku dni trąbią o perfekcji fizycznego zdrowia swojego premiera, przeplatają to niekiedy drugim ważnym wydarzeniem, jakim jest wojna Rosji z Gruzją, i tak na zmianę. Tak to jest, jak się nie ma nic pozytywnego do powiedzenia, np. o stanie zdrowia polskiego społeczeństwa, o służbie zdrowia czy edukacji, które rząd Tuska rozłożył całkowicie. (...) Społeczeństwo już się budzi, już widzi, że zostało oszukane przez Donalda Tuska.

Tyle obietnic składał i nic z tego nie zrealizował. Wszystko robi zupełnie odwrotnie. (...)

Pod znakiem zapytania stoi też stan emocjonalny PO-wskiego wicemarszałka Sejmu Stefana Niesiołowskiego.

Propagandowa szopka o zdrowiu premiera kompromituje tych, co ją wystawiają, nie mając nic konkretnego do powiedzenia i w ten sposób ukrywają kryzys w rządzie i koalicyjne problemy. (...) Co z tego, że premier jest zdrowy, skoro jego decyzje i działania są chore? Jeśli ktoś nie może pochwalić się dobrymi wynikami w rządzeniu, to chwali się dobrymi wynikami zdrowia.
Jolanta Krawczyńska, Kanada

tom io · Gość

Donald, bracie! Na Jamajce Szybciej Bronek straci jajce, ...
... Szybciej w Polsce w środku zimy Będziesz z sosen rwał cytryny; Szybciej Unia się rozpadnie A Japonia znajdzie na dnie;

teraz · Gość

Naprawdę chciałbym wierzyć, że Tusk nic nie wiedział o tym ...
... wszystkim co sprawiło, że z KLD-partią której był szefem, skojarzono hasła "liberały aferały" i "pierwszy milion trzeba ukraść".

bbb · Gość

Rosjanie oraz rząd Tuska cały czas kłamią i mataczą. Zaczęło się to od podawanej godziny katastrofy (?), przez informację że przeżyły cztery osoby, następnie że przesiano ziemię na głębokość 1 metra i trwa do do dziś. Rozumiem że robią to Rosjanie, ale żeby robili to Polacy? Chyba że Platforma i Rząd Tuska to nie są Polacy i reprezentują interesy sprzeczne z interesem Polski i Polaków!

lwowiak

.

Jak obronić Warszawę przed „bolszewikami z PiS i Nowoczesnej”.

Tajna narada Platformy
15-09-2016 , ostatnia aktualizacja 15-09-2016 23:02

fot. ZUMA/Wiktor Dabkowski, PAP/Wprost/Marcin Kaliński

Prawo i Sprawiedliwość ogłosi wkrótce referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz – mówili działacze PO na zamkniętym dla prasy spotkaniu z kierownictwem partii.

Zastanawiali się, jak obronić Warszawę przed – jak ich nazywali – bolszewikami z PiS, ruchów miejskich i Nowoczesnej. Dotarliśmy do relacji z tej narady.

„Powaga sytuacji i odpowiedzialność przed wyborcami wymaga od nas podjęcia działań, które pozwolą Platformie Obywatelskiej obronić Warszawę przed podporządkowaniem jej autorytarnej władzy Prawa i Sprawiedliwości” – tak na naradę w sprawie skandalu reprywatyzacyjnego w stolicy zapraszał działaczy Platformy Obywatelskiej przewodniczący Regionu Mazowieckiego PO Andrzej Halicki.

W wysłanym do nich e-mailu uspokajał, że wszyscy z pewnością zdążą na wieczorny mecz Legii Warszawa z Borussią Dortmund. Już na miejscu okazało się, że na wszelki wypadek jest też telebim, na którym w razie czego będzie można obejrzeć z tego meczu Ligi Mistrzów.

.

lwowiak

.

Lać się zawsze trzeba

W wygłoszonym do działaczy przemówieniu przekonywał, że Platforma Obywatelska jest w bardzo trudnej sytuacji. – Warszawa jest celem dla PiS-u, celem jeśli chodzi o wojnę rządu z samorządami i samorządnością. Jest celem jako miasto, które od 2006 roku jest matecznikiem i fundamentem władzy PO. PiS prowadzi walkę z prezydent Gronkiewicz-Waltz w kontekście całej batalii o pomniki smoleńskie i walki z PO – mówił przewodniczący PO.

– To będzie bardzo twardy bój. Kluczowy dla następnych lat. Od jego wyniku zależy to, jak się zakończą wybory samorządowe i parlamentarne. Jesteśmy obiektem hejtu politycznego i personalnego. Chcą nam zaszkodzić – dodawał Schetyna.

.

lwowiak

.

Zapowiedział, że PO będzie bronić Warszawy. – Zrobimy wszystko, by wygrać wybory w 2018 i 2019 roku. To będzie symboliczne starcie. I dlatego te trudne personalne decyzje w ratuszu (chodzi o odwołanie dwóch wiceprezydentów stolicy, przyp. red.) były potrzebne. Pokażemy, że jesteśmy w stanie wygrać. Musimy poszukać w sobie chęci wygrywania. Kto wygra Warszawę, ten wygra całą Polskę – mówił.

Czy to będzie Westerplatte, będziemy się bić do ostatniej kropli krwi i przegramy? Czy raczej bitwa warszawska: wlejemy tym bolszewikom?
Przewodniczący klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann apelował, by członkowie Platformy przyznali się do błędów i uderzyli w piersi.

– PO będzie bronić Warszawy przed bolszewikami. I nie chodzi tylko o PiS, ale także o ruchy miejskie, Nowoczesną i parę innych podmiotów, które chcą głowy Hanny Gronkiewicz-Waltz, chcą rozbicia Platformy – przekonywał Neumann.

A potem zadał pytanie:

– Czy to będzie Westerplatte, będziemy się bić do ostatniej kropli krwi i przegramy? Czy raczej bitwa warszawska: wlejemy tym bolszewikom? Lać się zawsze trzeba. Lepiej wygrać bitwę warszawską niż polec na Westerplatte – apelował do działaczy.

– Czeka nas ofensywa informacyjna ratusza i być może wielka kampania referendalna PO, która będzie musiała przekonać warszawiaków, by poszli na referendum i je wygrali. Dla miasta. Ci wszyscy pożyteczni idioci, którzy dzisiaj namawiają do dymisji (Hanny Gronkiewicz-Waltz, przyp. red.), albo do referendum, po którym będą wybory, realizują PiS-owski scenariusz. Bo wyborów nie będzie żadnych.

Będzie komisarz do 2018 roku. Komisarz z PiS-u. Nie dajmy sobie wmówić, że Warszawa jest w ruinie. Bo wtedy Warszawiacy będą mieli do nas pretensje, że oddaliśmy stolicę PiS-owi. Jeśli chcemy wyjaśnić sprawę reprywatyzacji, to nie możemy dopuścić do wpuszczenia do miasta komisarza z PiS. Im będzie zależeć tylko na tym, by obrzucić PO błotem i Hanię. Nie możemy do tego dopuścić.

I wtedy zrobimy z nimi porządek.
Wicemarszałek sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska dodała krótko: – Czekają nas dwa lata ciężkiej pracy, a referendum w Warszawie jest prawie pewne.